Witam

23.09.2013

 W filmowym świecie dużo się wydarzyło.

Nagrody Złotych Lwów czyli najważniejszych polskich nagród w świecie filmu.

Ciekawostką był fakt,że Grażyna Torbicka siedziała na widowni zamiast galę jak zawsze prowadzić:)

Niestety zastąpiła ją Hanna Lis. Prawie żadnego filmu nie widziłem, bo przecież takie są prawa. Najpierw film musi objechać festiwale, zdobyć masę nagród,żeby potem tymi nagrodami zachęcać widza. Jednak wszyscy są zgodni,tak dobrego roku jeśli chodzi o polski film dawno nie było.

Ja jednak jestem zaskoczony,że dwa filmy o tematyce gejowskiej zdobyły tak wielką popularność i znalazły się wśród laureatów.

" W imię.." oraz" Płynące wieżowce" Nagrodę główną zdobył film  " Ida" a grająca w nim główną rolę Agata Kulesza odebrała nagrodę dla najlepszej aktorki

07.03.2013

 Siedze i oglądam retransmisję wręczenia Polskich Nagród filmowych Orły 2013.Jakie to strasznie żenujące.Nie wiem zupełnie dlaczego.Naprawdę mieliśmy kilka wspaniałych filmów w tym roku. Gala w Teatrze Polskim prowadzona przez Arkadiusza Janaczyka jest przaśna i nieciekawa. Nie dziwię się,że ludzie przełączają telewizor na inny kanał bo po co oglądać coś takiego. A szkoda, bo wygrał film "Obława" Jeden z lepszych polskich filmów jakie widziałem. Fantastycznie opowiedziana historia z oczywiście fantastycznymi rolami M.Sthura,M.Dorocińskiego i W.Rosatti.

Film zasługuje na promowanie, jednak przy tak nudnej ceremoni i kopowianych żartach z Oscarów.Nie wiem dlaczego nawet Janusz Gajos dał się w to wciągnąć. Połączenie z Białym budynkiem czy żarty z Maćka Sthura jak zawsze kiedyś żarty z Jacka Nickholsona.Nuda.